dziecko u dentysty forum
Wówczas domowe sposoby mogą przynieść ulgę. Zimna woda – u niektórych dzieci ulgę przynosi płukanie buzi zimną wodą. Zimne okłady – czasem wato położyć zimny okład na okolice twarzy, w której znajduje się bolący ząb. Naproxenum – jest to lek, który pomaga na bóle zębów u dzieci, jednak jego stosowanie dozwolone jest
Moja sasiadka stosowala to u 4 letniej coreczki. Mala miala cos do przeleczenia i wlasnie to zasosowali u dentysty. Obylo sie bez placzu i stresu. Dziecko jezdzi teraz regularnie do dentysty na kontrole i za pomoca tego specyfiku nie ma placzu. Pn, 10-12-2012 Forum: Małe dziecko - Re: sedacja wziewna pytanie
1 1. ``Kaś 195.205.11.*. (14 lat temu) Zgrzytanie zębami, szczególnie podczas snu u dzieci, moze być objawem pasożytów. Mój synek niedawno własnie je miał. Najlepiej pojśc do pediatry i poprosić o lek na "odrobaczenie". Nie jest szkodliwy dla dziecka, jesli nawet pasożytów maluch nie ma, to mu nie zaszkodzi.
Jeśli dziecko histeryzuje u dentysty, wskazaniami do premedykacji są m.in.: zaburzenia ze spektrum autyzmu, nadpobudliwość psychoruchowa (ADHD), niepełnosprawność intelektualna czy epilepsja. Podawany środek jest z wyprzedzeniem konsultowany pod kątem wskazań i przeciwwskazań, a także ewentualnego uczulenia małego pacjenta na
Ból po wizycie u dentysty? - Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci - Psi napisał w zdrowa mama: Przedwczoraj robiłam sobie u dentysty 1 i 2, w jednym dziura była średnia, w drugim mała podobnoi bolą mnie te zeby. Nie strasznie, idzie wytrzymać ale tak jakby lekko ćmią i sa nadwrażliwe na zimno
Ich Möchte Gerne Eine Frau Kennenlernen. Rozpoczęty przez Neve36, 06 cze 2011 10:27 Zaloguj się, aby dodać odpowiedź 30 odpowiedzi w tym temacie #1 Napisano 06 czerwiec 2011 - 10:27 Nie wiem jak wytłumaczyć dziecku że dentysta to nic strasznego ale na samo słowo jest ryk i panika, jak Wy sobie radzicie? Do góry #2 magdaaaaa magdaaaaa ..lekko próżna flirciara.. Użytkownik 23947 postów Nastrój:Zmęczona Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 06 czerwiec 2011 - 18:11 a bylo u dentysty , robil mu cos co bolało moja 5 letnia bratanica bardzo lubi chodzic, ma przemila pania dentystke . za to chrzesnik mial leczonego zeba bez znieczulenia i tez na slowo dentysta reaguje placzem. czemu mi dałeś wiarę w cud a potem odebrałaś wszystko Do góry #3 harry84 harry84 Zbanowani 890 postów LokalizacjaWrocław Nastrój:Brak Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 06 czerwiec 2011 - 18:25 Neve36, warto wybrać jakiś przyjazny gabinet i nie robić wielkiego halo z wizyty u dentysty. Mój prawie pięcioletni bratanek chodzi do kolorowego gabinetu, do stomatologa z bardzo dobrym podejściem do dzieci... to jest ważne, żeby lekarz wiedział, jak zająć się tak specyficznym pacjentem jakim jest taki maluch. Poczekalnia jest pełna zabawek, jest bardzo fajny kącik dla dzieci, a i wizyta zaczyna się zawsze od zaciekawienia czymś dziecka, uspokojenia... nic na siłę, wszystko powoli na tyle na ile pozwala dziecko. Wydaje mi się, że ważne jest by dobrze zacząć tę przygodę dziecka z dentystą, żeby nie miało złych wspomnień... a co za tym idzie strachu przed następną wizytą. "Każdy może być ojcem, ale trzeba być kimś naprawdę wyjątkowym, żeby być tatą..." STOP rakowi szyjki macicy Do góry #4 Neve36 Napisano 22 czerwiec 2011 - 15:37 Otóż chyba ma traumę, ponieważ opiekująca się nim babcia w zeszłym roku zabrała go do jakiegoś rzeźnika.. teraz mam kłopot. Jesteśmy umówieni na wizytę adaptacyjną - obiecują cuda - zobaczymy. Do góry #5 anka66 Napisano 27 czerwiec 2011 - 21:44 Mój synek był w zeszłym roki i całkiem dobrze odbyła się ta wizyta ,chętnie myje ząbki ,a musi to robić często bo ,używa inhalatorów i mu myc ząbki po każmy użyciu ,dla niego to fajna zabaw a jasie cieszę że tak chętnie dba o zdrowie Do góry #6 Neve36 Napisano 29 czerwiec 2011 - 16:23 No dobra, jesteśmy po. Na szczęście skończyło się bez awantur. Mały oczywiście początkowo marudził, ale lekarka miała cudowne podejście i odciągnęła jego uwagę. Wspaniale. Teraz jestem umówiona już na wizytę z ząbkim. Zobaczymy. Do góry #7 MaxAnna-1980 Napisano 07 lipiec 2011 - 17:56 Wszystko zależy od lekarza jeśli znajdziesz fajnego specjalistę który ma dobre podejście to nie będzie nie warto dziecku wciskać kitu że nie będzie bolało , bo boleć może ale dziecko o tym fakcie jest uprzedzone. Do góry #8 lulu lulu Użytkownik 38 postów Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 01 maj 2012 - 13:35 dokładnie tak, wszystko zależy od tego na jakiego dentystę, bo jak pójdziesz na wizytę z dzieckiem do doktora Rozwadowskiego możesz mieć pewność, że nie ucieknie z fotela, a wizyta będzie przyjemnością Do góry #9 Jogobella Napisano 01 maj 2012 - 18:28 Ja mojemu synkowi dużo tłumaczę. Był też na wizytach adaptacyjnych. Był spokojny, także myślę, że na tej "prawdziwej" wizycie nie powinno być tak źle. Chociaż przyznaję, że stresuję się okropnie, jednak muszę być dobrej myśli. "Wiedzieć, że się wie, co się wie i wiedzieć, że się nie wie, czego się nie wie - oto prawdziwa wiedza." Konficjusz Do góry #10 jaagnieszka Napisano 15 maj 2012 - 10:17 Ważne, aby chodzić z dzieckiem do dentysty nawet gdy ząbki są zdrowe. Takie wizyty oswajają małego człowieka z gabinetem, a jednocześnie ząbki są pod stałą kontrolą. Do góry #11 Bett Bett Użytkownik 18 postów Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 23 maj 2012 - 19:33 Otóż chyba ma traumę, ponieważ opiekująca się nim babcia w zeszłym roku zabrała go do jakiegoś rzeźnika.. teraz mam kłopot. Jesteśmy umówieni na wizytę adaptacyjną - obiecują cuda - matko a jakim cudem dziecko skojarzylo rzeznika z dentystą? ))Ja zauwazylam ze czesto nieswiadomie mowimy cos co dziecko zapamietuje.... wlasnie np. ze dentysta to bol brrr Do góry #12 jaagnieszka Napisano 04 czerwiec 2012 - 10:42 Moja mała już się pyta kiedy idziemy do dentysty bo uważa że coś jest nie tak. Bo inne dzieci w przedszkolu już zaczynają gubić mleczaki a ona nie . Zaczęłam chodzić regularnie do dentysty, gdy pokazały się pierwsze ząbki przyzwyczaiła się ze to nic strasznego. Do góry #13 Limo Limo Użytkownik 40 postów Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 21 sierpień 2012 - 23:25 Mam hopla na punkcie mycia zębów dziecku, bo liczę że dzięki temu nie będzie próchnicy. Ale okazuje się, że i tak powinnam iść z maluszkiem do dentysty właśnie na coś co nazywacie wizytą adaptacyjną, i to zanim pojawi się jakikolwiek problem. W Mieście Kobiet przeczytałam nawet, że taką wizytę należy zaplanować między pierwszym a drugim rokiem życia dziecka (chodzi o to, żeby dziecko obejrzało gabinet, i tylko tyle), ale wydaje mi się, że tak wcześnie to przesada. Na razie jestem szczęśliwa, że nie mamy żadnych problemów z zębami, bo nie wyobrażam sobie mojego trzylatka na fotelu dentystycznym. Jedynym pocieszeniem jest to, że jakby już o czegoś doszło to są lasery stomatologiczne, więc nie ma traumy wynikającej z wiercenia wiertłem. Do góry #14 natalinka Napisano 12 grudzień 2012 - 19:17 Ja swojego malca po prostu postawiłam przed faktem dokonanym ... ale pomogła mi bardzo Pani stomatolog (mam swoją ulubioną w Łodzi ) była bardzo miła i zaciekawiła mojego malca do tego stopnia że nie chciał wyjść z gabinetu! Dodatkowo zrobiła prelekcję dla małego i dostał pluszaka! Normalnie rewelacja. Żadnych więcej problemów z dentystą! Do góry #15 tigraa84 Napisano 14 grudzień 2012 - 19:06 więc nie ma traumy wynikającej z wiercenia wiertłem. i po wiertle wcale nie musi być traumy. Wystarczy trafić na dentystę z odpowiednim podejście do dzieci Mi p. Anię, do której chodzimy, poleciła przyjaciółka, która miała okazję pracować z nią jako asystentka. Babeczka jest niesamowita- jest delikatna, ma anielską cierpliwość, wszystko dokładnie tłumaczy małym pacjentom i pozwala pojeździć na fotelu w górę i w dół Sama przy tym wygląda trochę dziecięco i chyba to też dobrze wpływa na maluchy. U nas akurat nie obyło się bez borowania, bo okazało się, że Wika ma trzy małe ubytki, ale moje dziecko tak polubiło panią dentystkę, że gdy ostatnio odwołałam wizytę ze względu na chorobę małej to mi się córcia popłakała Mężczyzna bez kobiety jest jak pies bez pcheł- niby da się żyć, ale nudnoKobieta bez mężczyzny jest jak pchła bez psa- żyć ciężko i gryźć nie ma kogo Do góry #16 Zuza Zuza Użytkownik 11 postów Lokalizacjagrodzisk mazowiecki Włosy:szatynka Stan:zamężna Nastrój:Neutralna Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 15 grudzień 2012 - 21:20 może spróbuj dziecko jakoś przekupić,wiem,że to niemoralne,ale czasami jakąś drobnostkę dziecku,za to,żeby w ogóle poszło,spróbowało wytrzymać wizytę,jak sie przekona raz,potem będzie tylko tym wybierzcie dentystę typowo leczacego ząbki dziecięce,ma on lepsze podejście i zna różne sposoby. Do góry #17 tigraa84 Napisano 16 grudzień 2012 - 18:13 jak sie przekona raz,potem będzie tylko lepiej Tego nie wiesz na pewno. Za to podejrzewam, że szybko załapie, że może coś od rodziców wymusić i dlatego jestem absolutnie przeciwna formie przekupstwa. Dzieciaki to cwane bestie Mężczyzna bez kobiety jest jak pies bez pcheł- niby da się żyć, ale nudnoKobieta bez mężczyzny jest jak pchła bez psa- żyć ciężko i gryźć nie ma kogo Do góry #18 Iguana Napisano 24 luty 2013 - 12:53 Można dwoić się i troić, żeby dziecko przyzwyczajać do wizyt stomatologicznych, teściowa wpada z weekendową wizytą i szlak wszystko trafia. Moja jak mały troszkę rozrabiał uzyła dwóch skutecznych argumentów (ch...ra chyba z czasów przedpotopowych jej młodości) Pierwsze że za karę pójdzie do stomatologa i będzie borowanie, które boli, a jak mały się rozpłakał to było lepiej, przyjdzie Pan policjant i go weźmie od mamy. Myślałam, że jędze uduszę gołymi rękami. Powiem tylko tyle, że to była ostatnia jej wizyta. Ale z problemami, gdy młody za chiny nie chciał iść do stomatologa i kurczowo się we mnie wczepiał na widok przechodzącego ulica patrolu trwały ponad pół roku Do góry #19 Madź Madź heksa Użytkownik 4069 postów Lokalizacjanibylandia. Stan:wydano! Partner:Buc <3 Nastrój:Zakochana Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 08 marzec 2013 - 14:09 Ja dołączam do mam , których dziecko uwielbia chodzić do dentysty (przynajmniej na razie ), miałyśmy dzisiaj wizytę adaptacyjną razem ze sprawdzeniem ząbków i Zuzu nie chciała zejść z fotela Więc pokazała jej rzeczy których się używa gdy trzeba leczyć ząbki, podmuchała ją wiatrem z jakiejś rurki, pokazała lód w sprayu i inne bajery jakbym nie wiedziała jak to całe wyrywanie boli to sama bym się dała nabrać, że u nich tak fajnie i milusio nie no, grunt, że moje dziecko zadowolone wróciło do domu, i dumnie wszystkim chwali się dyplomem jaki dostała, i zabawką, i naklejką, i gazetką A ja jestem dumna, bo mamy wszystkie ząbki zdrowe, musimy tylko wpadać od czasu do czasu i kontrolować ten ząbek, który Zuzu w wakacje ubiła na zjeżdżalni “One, remember to look up at the stars and not down at your feet. Two, never give up work. Work gives you meaning and purpose and life is empty without it. Three, if you are lucky enough to find love, remember it is there and don't throw it away.” Do góry #20 nikus nikus Użytkownik 3355 postów Nastrój:Zakochana Odznaczenia: Odznaczenia użytkownika Napisano 08 marzec 2013 - 14:23 Madź, to super Dzielna Zuzu A powiedz ile razy myjecie zabki i od kiedy? Zanim zostałeś poczęty - pragnęłam Cie , zanim się urodziłeś - kochałam Cię , nim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... Do góry Podobne tematy Użytkownicy przeglądający ten temat: 0 0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
Regularne wizyty u stomatologa to niezbędny element w walce o zdrowy uśmiech dzieci. Dzisiejsze gabinety są znacznie lepiej przystosowane do przyjmowania małych pacjentów niż było to kilkanaście lat temu. Dzięki wspólnym wysiłkom lekarza i rodziców dziecko nie będzie rozwijało w sobie strachu przed dentystą, co przełoży się na systematyczne kontrole jamy ustnej i większe szanse na zdrowe zęby w dorosłym życiu. Dziecko uczy się poprzez doświadczanie i emocje, które mu towarzyszą. Na ogół nie płacze, kiedy zabieramy je do sklepu czy w odwiedziny do rodziny, ponieważ te wizyty nie wiążą się z nieprzyjemnymi odczuciami. Dlatego warto zadbać o to, aby także kontrola stanu zdrowia jamy ustnej u stomatologa nie łączyła się z przykrymi sytuacjami. Takie wrażenie można uzyskać jedynie wtedy, gdy wizyty odbędą się we wczesnym dzieciństwie, zanim potrzebna będzie interwencja terapeutyczna. Pierwszy ząb = Pierwsza wizyta Wyrznięcie pierwszego zęba, które powinno nastąpić pomiędzy 6 a 12 miesiącem życia, to sygnał do realizacji pierwszej wizyty dziecka u stomatologa. Odwiedzanie dentysty we wczesnym dzieciństwie tzw. wizyta adaptacyjna pomoże małemu pacjentowi przyzwyczaić się do otoczenia, personelu, dźwięków i zapachów obecnych w gabinecie. Lekarz z kolei może ustalić strategię postępowania w zakresie profilaktyki stomatologicznej i przekazać odpowiednie zalecenia rodzicom. W niektórych krajach rejestrowanie niemowląt u stomatologa jest normą, a programy profilaktyczne, takie jak np. szkocki Childsmile, promują rejestrację u dentysty najwcześniej, jak to tylko możliwe i najlepiej do 6 miesiąca życia dziecka. Nie czekaj z wizytą do pojawienia się bólu Jeśli dziecko jest już nieco starsze warto poświęcić trochę czasu przed pierwsza wizytą u stomatologa, aby dokładnie omówić jej przebieg. Unikajmy przy tym określeń, które mogą wzbudzić w najmłodszych lęk. Opowiedzmy dziecku, że pójdzie do lekarza, który obejrzy i policzy zęby. Koniecznie przyjdź do dentysty zanim zaczną się problemy z zębami. Jeśli jednak pojawiła się już próchnica – nie czekaj aż wystąpi ból. Leczenie zębów, z niewielką próchnicą bez objawów zapalenia miazgi jest o wiele łatwiejsze, a co za tym idzie, znacznie krótsze i mniej przykre. Warto pamiętać, że próchnica w początkowych etapach rozwoju może zostać zatrzymana poprzez poprawę zachowań zdrowotnych i profilaktykę fluorkową. U dentysty nie tylko z próchnicą Pamiętaj, aby dziecko zabierać do dentysty regularnie w zależności od określonego przez stomatologa ryzyka próchnicy przynajmniej raz na 6 miesięcy. Dzięki temu zwiększasz szansę na wykrycie zmian chorobowych na wczesnych etapach jej rozwoju. Poza wizytami kontrolnymi powinniśmy udać się z dzieckiem do stomatologa, aby wykonać zabiegi profilaktyczne – lakierowanie i lakowanie zębów. Pierwszy z nich służy wzmocnieniu zębów i dostarczeniu im efektywnej dawki fluoru, dzięki czemu są one bardziej odporne na czynniki wywołujące próchnicę. Najlepszy efekt uzyskuje się powtarzając zabieg co około 3 miesiące u osób bardziej narażonych na próchnicę i co 6 miesięcy u tych z mniejszym ryzykiem jej wystąpienia. Z kolei lakowanie polega na wypełnianiu bruzd zębów – lakiem szczelinowym. To właśnie w zagłębieniach na powierzchni zęba najczęściej gromadzą się resztki pokarmowe, co tworzy warunki do działania bakterii powodujących próchnicę. Lakowanie można przeprowadzić tylko na zdrowym zębie, więc najlepiej jest to zrobić jak najszybciej po jego wyrznięciu. Lak pozostaje w bruzdach przez kilka lat, ale jest on poddawany bardzo dużym obciążeniom przy jedzeniu i może ulec uszkodzeniu, starciu, a nawet całkowitemu wypadnięciu, dlatego wymaga systematycznej kontroli i ewentualnego powtórnego wypełnienia. Twój strach może zarażać Jeżeli boisz się dentysty, pamiętaj, że jest to Twój strach i że nie należy przenosić go na dziecko. Dzisiejsze gabinety są znacznie bardziej przyjazne małym pacjentom niż było to jeszcze kilkanaście lat temu. Oferowane są już bezbolesne znieczulenia, różne formy sedacji i przede wszystkim specjalne metody komunikacji, dzięki czemu mogą one kontrolować sposób, tempo pracy stomatologa i jego zakres. Koniecznie unikaj straszenia wizytą! Popularne wśród rodziców ostrzeżenie: „Jak nie będziesz myć ząbków, pójdziesz do dentysty” może podważać zaufanie do stomatologa, które jest niezbędne do dobrej współpracy między nim a dzieckiem. Pamiętajmy, aby wystrzegać się również nadużywanego zapewnienia „Nie będzie boleć”. Słysząc je dziecko skupi się na możliwości wystąpienia przykrych odczuć i będzie ich oczekiwać. Do tego, jeśli podczas wizyty okaże się, że konieczny jest nieprzyjemny zabieg, dziecko poczuje się oszukane. Wybierz właściwego dentystę Twoje dziecko musi iść do wybranego stomatologa. W leczeniu dzieci liczą się przede wszystkim zdolności interpersonalne i pedagogiczne. Zapytaj znajomych czy znają specjalistę stomatologii dziecięcej kontaktującego się z dzieckiem w sposób bezstresowy i przyjemny. Dentysta taki musi lubić leczyć małych pacjentów i dostosowywać swoje działania do granic możliwości danego dziecka. Nie bój się także zmian. Jeśli maluchowi nie spodobał się dany stomatolog, poszukaj kogoś, kto wzbudzi w nim zaufanie. To ono jest podstawą dobrej relacji i sukcesu w leczeniu. Oczywiście najlepszym sposobem na bezproblemowe wizyty u dentysty jest zachowanie zdrowych zębów. Można to osiągnąć poprzez stosowanie działań profilaktycznych – przestrzeganie diety ubogiej w cukry, dokładne szczotkowanie zębów pastą z fluorem i dbanie o jamę ustną dziecka. Jeśli jednak pojawią się zmiany próchnicowe, zasada jest jedna – nie czekaj z wizytą! „Dzieciństwo bez próchnicy” to największy ogólnopolski program profilaktyczno-edukacyjny skierowany do dzieci w wieku od 0 do 5 lat, ich rodziców, nauczycieli, pielęgniarek, położnych, lekarzy pediatrów. Za jego realizację odpowiada lider projektu - Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu wspólnie z ośmioma innymi uczelniami medycznymi w Polsce. Finansowanie zapewnia Szwajcaria w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej, przy współfinansowaniu Ministerstwa Zdrowia. Projekt realizowany jest latach 2012-2016. W ramach projektu prowadzone są zajęcia edukacyjne dla dzieci w przedszkolach, a także dla ich rodziców, nauczycieli oraz dla pielęgniarek, położnych i pediatrów. We wprowadzaniu najmłodszych w świat zdrowych zębów pomaga maskotka projektu – Królik Pampiś. Projekt zakłada dotarcie do szerokiego grona odbiorców podkreślając konieczność kompleksowego dbania o zęby i wyrabiania dobrych nawyków od jak najwcześniejszych lat. Od października 2016 roku działania edukacyjne zostaną wsparte kampanią reklamową promującą higienę jamy ustnej. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: 6 błędów żywieniowych, które szkodzą zębom dzieci >> Przeciwdziałanie próchnicy wśród dzieci to nie tylko dbanie o higienę jamy ustnej i regularne wizyty u dentysty, lecz także odpowiednia dieta. Stosujesz w domu zasady zdrowego żywienia? Świetnie! Zwróć jednak uwagę na to, czy na pewno robisz to dobrze. Oto kilka ogólnie przyjętych przekonań, za którymi mogą kryć się błędy żywieniowe.
Dzieci często obawiają się wizyty u dentysty. Zdarza się, że nawet mimo wcześniejszego oswajania z gabinetem i lekarzem nie chcą współpracować ze specjalistą. Wtedy leczenie zębów staje się mocno utrudnione lub nawet niemożliwe. Rozwiązaniem tego problemu może być znieczulenie ogólne, czyli narkoza. Jak wygląda leczenie zębów pod narkozą u dzieci? Wyjaśniamy. Narkoza u dzieci – korzyści z leczenia zębów w znieczuleniu ogólnymJak wygląda leczenie zębów pod narkozą u dzieci?Czy leczenie zębów w znieczuleniu ogólnym u dzieci jest bezpieczne?Leczenie zębów dzieci w znieczuleniu – metodyNarkoza u dzieci – korzyści z leczenia zębów w znieczuleniu ogólnym Są dwa główne powody, dla których stosuje się narkozę podczas leczenia stomatologicznego u dzieci. Pierwszy został już wspomniany – chodzi o ograniczenie stresu wywołanego wizytą u dentysty, a także umożliwienie wykonania leczenia bez przeszkód wywołanych np. protestami małego pacjenta. Czasami wizyty adaptacyjne nie wystarczają by pozbyć się lęku. Narkoza pozwala na przeprowadzenie kompleksowego zabiegu w czasie jednej wizyty. Nie ma konieczności zwracania uwagi na to, jak długo dziecko będzie w stanie siedzieć na fotelu dentystycznym czy z jak wielkim stresem będzie się ono mierzyło w każdej minucie zabiegu, widząc np. narzędzia używane przez stomatologa. Warto jednak pamiętać, że zdarza się, że narkoza jest po prostu jedynym wyjściem w przypadku niektórych procedur medycznych. Najczęściej stosuje się ją przy okazji wykonywania skomplikowanych zabiegów chirurgicznych – tak u dorosłych, jak i u dzieci. Jeśli małego pacjenta czeka poważne i długie leczenie, to znieczulenie ogólne może się okazać najlepszym rozwiązaniem. Pozwoli sprawnie przeprowadzić zabieg i nie pozostawi dziecku przykrych wspomnień. Należy podkreślić, że leczenie zębów w narkozie u dzieci stosuje się jedynie w uzasadnionych przypadkach. Jednak jeśli okazuje się ostatnią deską ratunku, to nie warto zwlekać z podjęciem decyzji o zabiegu w takich warunkach. Stomatologia dziecięca to dziedzina, w której ma znaczenie czas – im szybciej podejmie się leczenie, tym mniejsze będą konsekwencje zmian chorobowych. Jak wygląda leczenie zębów pod narkozą u dzieci? Wszystko rozpoczyna konsultacja ze stomatologiem dziecięcym, który zna małego pacjenta i może doradzić, czy narkoza będzie w danym przypadku wartym rozważenia pomysłem. Przed podjęciem decyzji o leczeniu w znieczuleniu ogólnym niezbędne jest przeprowadzenie wywiadu z rodzicami dziecka, które ma zostać poddane zabiegowi. Chodzi o zapoznanie się z ewentualną historią chorób małego pacjenta, czy np. odkrycie możliwych przeciwwskazań do użycia danej metody znieczulenia. Tego rodzaju konsultację przeprowadza lekarz anestezjolog i na jej podstawie podejmuje ostateczną decyzję oraz określa optymalną dawkę narkozy dla dziecka. Do zabiegu wykonywanego pod narkozą nie są konieczne żadne specjalne przygotowania. Ważne jest tylko to, by zgodnie z zaleceniami lekarza przez określony czas przed zabiegiem nic nie jeść ani nie pić. Podanie narkozy poprzedza zwykle premedykacja, czyli zaaplikowanie leków, które mają na celu uspokojenie małego pacjenta i obniżenie poziomu jego stresu. Następnie stosuje się znieczulenie ogólne – zwykle podawane drogą wziewną, przez maseczkę. Zmniejszenie dyskomfortu dla dziecka polega również na tym, że wenflon zakłada się dopiero po zaśnięciu. Czasami dodatkowo używa się również znieczulenia miejscowego, które sprawia, że mały pacjent nie odczuwa bólu bezpośrednio po zabiegu i wybudzeniu. Rodzice mogą być z dzieckiem przed podaniem narkozy oraz w czasie wybudzania, które odbywa się zwykle w specjalnym pomieszczeniu. Mały pacjent pozostaje pod obserwacją przez ok. 30 minut, a lekarz ocenia jego stan zdrowia. Czy leczenie zębów w znieczuleniu ogólnym u dzieci jest bezpieczne? Wielu rodziców obawia się, czy narkoza dla dzieci jest bezpieczna. Tak jak zostało już wspomniane na początku tego tekstu, zwykle jest to rozwiązanie stosowane w uzasadnionych przypadkach, niezbyt często. Znieczulenie ogólne zawsze niesie ze sobą ryzyko powikłań i należy o tym pamiętać. Za każdym razem poprzedza je jednak dokładna analiza przypadku danego pacjenta – jeśli istnieją jakiekolwiek przeciwwskazania, to wybiera się inną metodę znieczulenia, optymalną dla bezpieczeństwa dziecka. Przy zabiegu w narkozie stosuje się najnowocześniejszy sprzęt i preparaty, a same leki i ich dawki są precyzyjnie i indywidualnie dobierane. Leczenie zębów dzieci w znieczuleniu – metody Chociaż właściwie zaaplikowana narkoza jest bezpieczna dla zdrowia dziecka, to nie zawsze może być najlepszym rozwiązaniem. Istnieją również inne metody znieczulenia, skuteczne w walce z bólem, dyskomfortem i stresem w czasie leczenia stomatologicznego. Najbardziej podstawową jest znieczulenie miejscowe – komputerowe bądź tradycyjne. Dzięki wstrzyknięciu środka znieczulającego w miejscu zabiegu (najczęściej po prostu w dziąsło) mały pacjent nie czuje bólu i pozwala wykonywać dentyście kolejne procedury. Inną, coraz bardziej ostatnio popularną metodą walki z dyskomfortem w czasie leczenia jest sedacja, czyli znieczulenie gazem rozweselającym. Obniża ono odczucie stresu, bólu, uspokaja i relaksuje dziecko, będąc przy tym oczywiście całkowicie bezpieczne. Co więcej, do sedacji u dzieci praktycznie nie ma przeciwwskazań. Jedyne, co jest konieczne, to powstrzymanie od jedzenia i picia na minimum 2 godziny przed zastosowaniem znieczulenia. Warto pamiętać, że oprócz różnego rodzaju wad i zalet poszczególnych rodzajów znieczuleń, to często cena może decydować o tym, na jaką metodę będą sobie mogli pozwolić rodzice. Podczas gdy znieczulenie miejscowe to zwykle koszt rzędu kilkudziesięciu złotych, to leczenie w narkozie jest już znacznie droższe i trzeba się liczyć z wydatkami powyżej 800 złotych. Należy jednak podkreślić, że przy okazji zabiegów wykonywanych w znieczuleniu ogólnym stomatolog zwykle leczy kilka zębów na raz, w czasie jednej wizyty, by wykorzystać czas do maksimum i ograniczyć dla małego pacjenta konieczność pojawiania się w merytoryczna artykułu: lek. dent. Konrad Telecki
Jak długo trzeba czekać na wizytę do Dentysty Dziecięcego w Pułtusku? Przedstawiamy listę ośrodków, gdzie dostaniesz się do lekarza najszybciej na NFZ w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Sprawdź proponowane przez nas miejsca, by nie czekać na wizytę do Dentysty Dziecięcego zbyt długo. Gdzie w Pułtusku dostaniesz się do Dentysty Dziecięcego najszybciej?Kolejki na NFZ do Dentysty Dziecięcego w Pułtusku - stan na Nasze dane pobieramy z Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), które dostarczane są przez przychodnie. Może zdarzyć się tak, że informacje przekazywane przez placówki są nieaktualne. Jeśli widzisz, że dane mogą być nieaktualne, zwróć się z tym do danej DZIECIĘCY Pułtusk: kolejki NFZ i terminy leczeniaNa wizytę trzeba poczekać 33 Pułtusk (Poradnia Stomatologiczna Dla Dzieci)Adres: 3 Maja 16, Pułtusk Najbliższy termin możliwej wizyty: (NFZ posiada najnowsze dane z dnia Liczba osób w kolejce: 5 Telefon: +48 602 424 348Czym zajmuje się stomatolog dziecięcy?Stomatolog dziecięcy zajmuje się diagnozowaniem i chorobami zębów dziecięcych u dzieci do 18 roku życia. Są to zarówno zęby mleczne, jak i stałe. Specjalizacja ta nazywa się pedodoncją. Stomatolog dziecięcy specjalizuje się w: ząbkowaniu i zaburzeniach ząbkowania przeprowadzaniu leczenia mlecznych zębów przeprowadzaniu leczenia stałych niedojrzałych zębów chorobach błony śluzowej leczeniu wad zgryzu leczeniu próchnicy Pedodonta może przeprowadzić następujące zabiegi stomatologiczne u dzieci:lakierowanie polega na powlekaniu zębów specjalną substancją, która ma za zadanie dostarczać fluoru do tkanki zębowej. Lakierowanie należy powtarzać, ponieważ pojedyncze lakowanie działa czynnie przez kilkanaście godzin. Jest to bezpieczny zabieg, który nie jest inwazyjny na inne organy w organizmie lakowanie polega na uzupełnianiu zagłębień na zębach żujących stałych i mlecznych. Może on zapobiegać powstawaniu próchnicy, jednak trzeba ten zabieg wykonywać jak najwcześniej po wyrżnięciu się zęba, aby nie został on zarażony przez bakterie próchnicy. fluoryzacja na łyżkach polega na podawaniu dziecku specjalistycznego preparatu z fluorem do jamy ustnej na kilkanaście minut na łyżce Wizyta adaptacyjna u stomatologa dziecięcegoPrzed rozpoczęciem leczenia u stomatologa dziecięcego warto przeprowadzić wizytę adaptacyjną dla dziecka, aby zniwelować jego strach przed różnymi zabiegami. Dziecko razem z rodzicami ogląda gabinet stomatologiczny i otrzymuje informacje, jak działają poszczególne urządzenia. W ten sposób dziecko oswaja się z działaniami stomatologa. Pedodonta dba również o profilaktykę i prawidłową naukę higieny jamy ustnej u dziecka. Jest to niezwykle ważne, aby od najmłodszych lat uczyć dzieci poprawnego mycia zębów i dbania o zdrową jamę ustną. Uzupełnij domową apteczkęMateriały promocyjne partnera Raporty Fundacji Watch Health Care, która regularnie kontroluje kolejki do lekarzy, pokazują, że na wizytę u specjalisty w naszym kraju trzeba poczekać średnio aż cztery miesiące. Jak długo trzeba czekać na termin do Dentysty Dziecięcego w Pułtusku? Sprawdź w naszym serwisie, gdzie dostaniesz się do Dentysty Dziecięcego najszybciej i na NFZ.
Do pierwszej wizyty malucha u dentysty trzeba się przygotować. Nie czekajmy na ból zęba, bo już na zawsze dentysta będzie kojarzył się mu z borowaniem i zastrzykami znieczulającymi. Pierwsza wizyta dziecka u dentysty nie powinna się wiązać z żadnym zabiegiem i bólem, powinna być formą zabawy. Jeśli dziecko będzie dobrze ją wspominało, chętnie wróci na tzw. wizyty adaptacyjnej, dziecko poznaje gabinet, uczy się szczotkowania, bierze udział w grach i zabawach, które oswoją go z miejscem, fotelem i oczywiście samym lekarzem. Ważne, aby wokół wizyty budować pozytywne skojarzenia. Nie mówmy dziecku, jak bardzo bolało nas wyrwanie zęba, unikajmy zwrotów: „nic nie będzie bolało”, stwórzmy listę słów zakazanych, zawierającą słowa: „zastrzyk”, „igła”, „ból”, „krew”.Kiedy jest czas na wizytę? Jak najszybciej. Dbanie o zęby warto zacząć już w czasie ciąży mamy. Wtedy kształtują się zawiązki zębów mlecznych i pierwszego zęba trzonowego. Od diety mamy zależy prawidłowe zmineralizowanie oraz ukształtowanie zębów dziecka. Budowanie tkanek zębów odbywa się z tego, co mama je, dlatego tak ważna dla matki i dla dziecka jest zrównoważona dieta. Na wizycie u dentysty, przyszła mama może się również dowiedzieć, jak pielęgnować jamę ustną noworodka i małego niemowlaka, co zrobić, jeśli dziecko urodzi się z zębami, albo z wadą rozwojową w obrębie jamy ustnej. Możemy porozmawiać także o wyprawce, czyli o rodzajach smoczków, gryzaków i akcesoriów do dbania o higienę jamy ustnej dziecka. Bezwzględnie trzeba odwiedzić dentystę, gdy dziecko ma wszystkie zęby mleczne, czyli skończyło 3-4 lata. Lekarz oceni, czy wszystkie zęby rozwinęły się prawidłowo, czy dziecko ma dobry zgryz (ma to wpływ na prawidłowe wyżynanie się zębów stałych) oraz czy nie wystąpiły początki choroby próchnicowej. Zęby mleczne wymagają leczenia i nie wolno tego bagatelizować. Mają inną budowę niż stałe, dlatego próchnica rozwija się w nich bardzo szybko. Z jednego zęba błyskawicznie przenosi się na inne, zaatakuje też wyżynające się zęby stałe. Czasem prowadzi do ropnych powikłań, które kończą się usunięciem zęba. A zbyt wczesne pozbycie się mleczaka może spowodować wadę nastawieniu dziecka do dentysty, ogromna jest rola rodziców. Wyprawa do dentysty powinna być tak ciekawa, jak wycieczka do planetarium lub zoo. Specjaliści zalecają nawet zaaranżowanie małego gabinetu w domu, w którym dziecko będzie mogło przebadać wszystkie swoje lalki oraz pluszaki.
dziecko u dentysty forum